29 sierpnia wspominamy

W rodzinie franciszkańskiej:

Błogosławieni Jan z Perugii, kapłan, i Piotr z Sassoferrato, brat, męczennicy z I Zakonu (+l231). Do Zakonu Braci Mniejszych wstąpili przed 1221 r. i należeli do gorliwych uczniów św. Franciszka. Około 1221 r. św. Franciszek wysłał grupę swych uczniów misjonarzy do Maurów w Hiszpanii. Wśród nich byli także o. Jan z Perugii i brat Piotr z Sassoferrato. Po przybyciu do Hiszpanii odłączyli się od grupy i udali do Teruel w Aragonii. Wnet pozyskali ludzi, których pociągał autentyczny duch ewangeliczny serafickiego Biedaczyny Wybudowano im klasztorek z 2 celami obok maleńkiego kościoła Grobu Bożego. Przebywali tam 10 lat i byli zbudowaniem dla biednych. W wigilię św. Michała Archanioła, 28 IX 1238 r., król Aragonii wszedł do Walencji i zajął miasto. Król Azot zgodnie z obietnicą przyjął chrzest św. i przekazał Jakubowi całe królestwo. Również król Jakub spełnił obietnicę, dając Azotowi pałac i zapewniając spokojne życie. W jakiś czas potem król Azot przekazał braciom mniejszym pałac, aby zamienili go na klasztor celem naprawienia wielkiego zła dokonanego na bł. Janie z Perugii, bł. Piotrze z Sassoferrato i na wielu innych męczennikach”. Papież Klemens XI potwierdził ich kult 31 1 1705 r.

W Kościele Powszechnym:

Wspomnienie męczeńskiej śmierci Jana Chrzciciela. W dniu 24 czerwca wspominaliśmy postać tego Chrystusowego Prze­słań ca, który nie giął się jak trzcina na wietrze i który stał się kimś więcej aniżeli prorocy. Rozważaliśmy też w szczególności jego cudowne narodzenie. Dziś stawiamy sobie przed oczy Jano­wą śmierć. Bo Jan nie ugiął się przed królem i śmiało ganił He­rodowe gorszące kazirodztwo. Zniósł za to uwięzienie w lochach Macherontu, a potem, na życzenie Salome, córki Herodiady, zgi­nął ścięty mieczem. Nie miał jeszcze wówczas czterdziestu lat. Rzymie św. Sabiny. Była zapewne fundatorką staro­żytnej bazyliki, której główne zarysy są po dziś widoczne w Wie­cznym Mieście. Legenda, którą prawdopodobnie zredagowano w VI stuleciu i której zaufać nie można, uczyniła z niej męczen­nicę pierwszych wieków.

W Theretchia Gebaba, w Abisynii, bł. Michała Ghebra, męczennika. W r. 1844 przeszedł na katolicyzm, a w siedem lat później św. Justyn de Jacobis wyświęcił go na kapłana. Gorliwie apostołował wśród ziomków, ale wzbudzało to zazdrość i niena­wiść abisyńskiego abuna Salame. Za jego to namową cesarz The-odoros H kazał go uwięzić, a następnie torturować. Zmarł w wię­zieniu na skutek ran w r. 1855. Na krótko przed śmiercią przy­jęto go do łazarzystów. Michała beatyfikował w r. 1926 Pius XI.

Scroll to Top