5 września wspominamy

W zakonie franciszkańskim:

Bł. Gentilis z Matelica, kapłan i męczennik z I Zakonu (+l340)
Przyszedł na świat w Matelica (Włochy) w szlacheckiej rodzinie Finiguerra. W młodości wstąpił do Zakonu Braci Mniejszych w rodzinnej miejscowości. Pragnąc życia w samotności, przybył do sanktuarium na Alwerni. Przez wiele lat uświęcał to miejsce modlitwą, pokutą i kontemplacją Boga. Był również gwardianem. Następnie jako misjonarz udał się do Egiptu; zatrzymał się w Kairze celem przyswojenia sobie arabskiego. Z Bożą pomocą nauczył się i tego, i innych ościennych języków. Głosił Ewangelię w Egipcie, Azji Mniejszej, Armenii i w Persji. W Persji przybył do Erzurum, miasta całkowicie muzułmańskiego. Wprawdzie napotykał same przeszkody, a mimo tego nawrócił kilku ludzi do Chrystusa. Stąd udał się do Trebisondy. Przez całe wieki tamtejsi wierni nazywali się „chrześcijanami brata Gentilisa”. Pracował również w Krimei razem z innymi franciszkanami i dominikanami. Stamtąd powrócił do Persji i zatrzymał się w Sałmestre w pobliżu Tabrizu. Tu katechizując grupę nowo nawróconych, został aresztowany i skazany na śmierć Zginął ścięty 5 IX 1340 r. w Tabrizie. Papież Pius VI dnia 2 II 1795 r. zezwolił na oficjum i Mszę św. ku jego czci.

W Kościele Powszechnym:

W San Vittorino, we Włoszech, św. Wiktoryna, męczen­nika. Śmierć poniósł w miejscu zwanym Aquae Catuliae przy via Solaria. Mieszkańcy pobliskiego Amiternum zapewne sami  niewiele o nim wiedzieli, ale pochowali go z czcią należną męczen­nikom. W ten to sposób zapoczątkowali jego kult, który znacznie później przemieszał się z czcią oddawaną św. Wiktorynowi z Camerino.

W Porto niedaleko Rzymu Św. Herkulana, męczennika. Był ponoć żołnierzem, stacjonującym w Ostii. Gdy przyjął wia­rę, ścięto go w r. 252. Zresztą nic szczególnego o tym autentycz­nym męczenniku nie wiemy.

W Saint-Omer, we Francji, św. Bertyna, opata. Był współzałożycielem opactwa w Sithiu. Gdy Mommelin, jego towa­rzysz, został biskupem w Noyon-Tournai, objął jako jego nastę­pca rządy opackie. Występuje w wielu dokumentach, które da­chowały się z tego czasu. Zmarł około r. 698. Należy do licznfj generacji opatów, którzy dobrze zasłużyli się rozkrzewianiu życia zakonnego i kształtowanie cywilizacji europejskiej.

Scroll to Top